Nocne karmienia - niezbędnik rodziców

Nocne karmienia są bardzo ważne dla dzieci w pierwszych miesiącach życia – jako rodzice, jesteśmy tego świadomi, więc jesteśmy też odpowiednio nastawieni do częstych nocnych pobudek... Warto jednak wiedzieć, że od pewnego momentu w życiu dziecka nocne karmienia nie są już konieczne, a wręcz mogą zakłócać jego sen

Amerykańscy pediatrzy przyjmują, że zdrowe i dobrze rozwijające się dziecko - o właściwych przyrostach wagi - już po ukończeniu 6. miesiąca życia jest gotowe na przesypianie nocy bez karmień. Stomatolodzy zwracają uwagę na konieczność odejścia od nocnego mleczka, kiedy pojawi się u maluszka pierwszy ząbek. Z doświadczeń ekspertek od snu dziecka wynika jednak, że zwłaszcza u dzieci karmionych piersią, moment gotowości na redukcję, a potem eliminację nocnych karmień, pojawia się później i łączy się m.in. z dobrze rozszerzaną dietą, oznaczającą – oprócz karmień mlekiem na żądanie –  minimum trzy stałe posiłki dziennie, w tym kolację. Ten moment pojawia się zatem w okolicy 9-10. miesiąca życia. U dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym nieco wcześniej – już w okolicy 7-8. miesiąca życia. 


Często słyszymy, że dziecko w pierwszym roku życia należy karmić mlekiem NA ŻĄDANIE, przy pierwszych oznakach głodu. Ja również uważam to założenie za słuszne!


Jednak z mojej perspektywy nie wyklucza ono dobrze przesypianych nocy. Jeśli wyraźnie widzicie, że powodem (przynajmniej) części nocnych pobudek Waszego maluszka nie jest prawdziwa potrzeba nakarmienia się, ponieważ dziecko chwyta pierś/butelką i po bardzo krótkim czasie zasypia, to możecie przyjąć, że nocne mleko jest dla Waszego dziecka nawykowym rozwiązaniem na sen. Nie służy więc zaspokajaniu głodu, ale potrzeby snu. O ile w pierwszych miesiącach życia takie rozwiązanie jest naturalne i korzystne (okresie IV trymestru sfera snu i sfera karmienia nakładają się na siebie), to po 4.mż o wiele lepszym rozwiązaniem na sen jest umiejętność samodzielnego zasypiania. 

Krótko mówiąc, nie każda nocna pobudka dziecka powinna (musi) kończyć się karmieniem. Podczas nauki samodzielnego zasypiania, jeżeli dziecko było karmione 3-4 godziny wcześniej, zalecam odczekać parę minut, aby ocenić, czy maluszek rzeczywiście potrzebować będzie pomocy rodziców przy powrocie do snu. Często, w obawie przed silnym wybudzeniem się dziecka podajemy mleko (pierś lub butelkę) zanim zasygnalizuje prawdziwą potrzebę zaspokojenia głodu. Oczywiście, karmienie dość szybko przywraca sen, ale tylko do pewnego momentu! Długoterminowo będzie znacznie zaburzać sen u większości maluszków, ponieważ wzmacnia zależność pomiędzy ich możliwością zaśnięcia a podaniem mleka. Mówimy wtedy o dziecięcej bezsenności behawioralnej warunkowej (ponieważ to, co my robimy warunkuje możliwość zaśnięcia dziecka).


Racjonalne założenie dotyczące nocnych karmień, jakie możecie przyjąć, jest takie, że im starsze dziecko, tym większa gotowość na coraz lepiej przesypiane noce. Jeżeli tak się nie dzieje,  przeanalizujcie sytuację pod kątem SENNYCH ASOCJACJI


Nocne karmienia a nauka dobrego snu

Przy nauce samodzielnego zasypiania porządkujemy kwestie nocnych karmień i dążymy do przeniesienia przynajmniej części „nocnych kalorii” na dzień – zależnie od gotowości maluszka. Dzięki umiejętności samodzielnego zasypiania większość nocnych pobudek przestaje wymagać interwencji rodziców, tak więc również dzięki temu liczba nocnych karmień spada. Dziecko spożywa mniej kalorii w nocy i ma większy apetyt w ciągu dnia... to również pomaga mu w coraz lepszym przesypianiu nocy. Wszystkie te procesy wzajemnie wspierają się.


Nawet przed rozpoczęciem nauki, jeśli od ostatniego karmienia nie upłynęły przynajmniej 3 godziny, a dziecko obudziło się, warto jest spróbować pomóc mu powrócić do snu w inny sposób: kołysząc na rękach, głaszcząc po główce, pleckach, brzuszku, kołysząc w łóżeczku, klepiąc miarowo w pieluszkę ( u dzieci karmionych piersią dobrze jest zaangażować wtedy tatę – przy tacie „sen-bez-karmienia” wraca szybciej!). W pierwszym tygodniu nauki Wasze dziecko dopiero uczy się łączyć cykle snu w nocy; na późniejszym etapie nauki zauważycie, że liczba takich pobudek znacznie spadnie lub pobudki będą króciutkie i niewymagające Waszej pomocy. Sen zacznie się konsolidować, dziecko będzie płynnie przechodzić przez cykle snu.


Dopóki dziecko po 4. miesiącu życia zasypia na noc i na drzemki podczas karmienia (piersią lub mlekiem podawanym z butelki) - potrzebuje również tego rozwiązania, aby zasnąć na kolejne cykle snu w nocy. Nie można odmówić mu pomocy, ponieważ nie zna innego rozwiązania na zasypianie.


Czyli zdecydowanie odradzam usypiać maluszka karmieniem wieczorem i na drzemki, a w nocy ograniczać lub nie podawać mu mleka. Stwarza to dla dziecka bardzo trudną sytuację! O wiele lepiej jest nauczyć je samodzielnie zasypiać, co oznacza, że przy naturalnych, krótkich pobudkach między cyklami snu nie będzie już potrzebować Waszej pomocy (w tym przypadku - nie będzie potrzebować karmienia), aby kontynuować sen.


Oczywiście, kwestię nocnych karmień pozostawiam rodzicom, uprzedzam jednak, że po nauce samodzielnego zasypiania to maluszek zdecyduje czy i ilu karmień będzie potrzebować w nocy. Pamiętajcie jednak, żeby podczas nauki i po niej nie przywracać dziecku snu w nocy zawsze karmieniem - w ten sposób nie pomożecie mu dobrze spać. Nowe rozwiązanie na sen, czyli samodzielne zasypianie, musi ćwiczyć również w nocy.


Ile karmień w nocy możemy uznać za dobrą sytuację?


Wiek dziecka
Ile karmień?
Dlaczego?


0-3 miesiące
  • początkowo na żądanie, w pierwszym miesiącu życia nie rzadziej niż co 3 godziny
  • od 2.mż zazwyczaj tylko 1-2 karmienia


  • noc zaczyna się późno i trwa dość krótko (7-10 godzin)
  • płynny sen ułatwia prosta struktura snu - dziecko budzi się tylko na karmienia



4. miesiąc
  • 3-4 karmienia co 2,5-3 godziny (lub rzadziej!), lepiej przesypiany początek nocy, nad ranem częstsze karmienia
  • zmiana w strukturze snu przynosi trudniejszy sen - niektóre maluszki w okresie regresu snu z 4.mż są w stanie powracać do snu tylko przy piersi
  • noc wydłuża się do 12 godzin
  • rośnie zapotrzebowanie na kalorie - dziecko rośnie
  • większa świadomość maluszka przynosi problem z rozpraszaniem się podczas karmień w ciągu dnia (dziecko "nadrabia" niezjedzone kalorie w nocy)


5-6 miesięcy
  • 3 karmienia co 3-4 godziny, typowe pory karmień: 22:00/23:00 - 1:00/2:00 - 4:00/5:00
  • sen dojrzewa i konsoliduje się (pierwsza część nocy), rytm okołodobowy jest już dobrze wyregulowany (doba podzielona na dzień i noc)



7-9 miesięcy
  • 2 karmienia: pierwsze nie wcześniej niż 4h od zaśnięcia na noc (zazwyczaj między 23:00 i 1:00), drugie - nie wcześniej niż 3h od pierwszego (zazwyczaj między 3:00 i 5:00)
  • następuje dalsza konsolidacja snu, a proces rozszerzania diety (w 8.mż dziecka dodajemy kolację) wspiera coraz dłuższe bloki snu w nocy
  • przejście na plan dnia z 2 drzemkami i z dłuższymi czasami aktywności wspiera sen nocny



10-11 miesięcy
  • jedno karmienie zanikające po 11.mż (u dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym - już po 7-8.mż); typowa pora karmienia to środek nocy, kiedy karmienie zaczyna zanikać, jego pora przesuwa się w stronę poranka
  • w końcówce pierwszego roku życia dziecka sen jest już bardzo dobrze skonsolidowany i biologicznie dziecko jest gotowe na całkowicie przesypiane noce (ostatnie karmienie pozostaje na trudną końcówkę nocy, ale przed 12.mż również powinno zaniknąć)



12+ miesięcy
  • całkowicie przesypiane noce
  • nocne karmienia mogą znacznie zaburzać sen dziecka (i całej rodziny)


W osobnych materiałach dostępnych poniżej znajdziecie moje sprawdzone metody stopniowej redukcji nocnych karmień. Do 14-15.mż dziecka, mimo biologicznej gotowości na całkowicie przesypiane noce już po 10-11.mż, zalecam, aby z nocnych karmień rezygnować stopniowo. Po 15.mż można odejść od nich "z dnia na dzień", ale również wymaga to odpowiednich działań po stronie rodziców przygotowujących dziecko na tę zmianę.


Co oznacza redukcja nocnych karmień i kiedy warto ją rozważyć?

Redukcja oznacza, że rodzice podejmują działania pomagające odejść dziecku od karmień w nocy, których już nie potrzebuje. Warto porozmawiać o tym z pediatrą!

Z pewnością widzicie, że nie każde nocne karmienie służy zaspokojeniu głodu - przy niektórych karmieniach maluszek chwyta pierś/butelkę i zasypia w ciągu kilku- kilkunastu sekund. Takie karmienie w rzeczywistości zaspokaja potrzebę snu, a na sen mamy lepsze rozwiązania…


Kiedy warto pomyśleć o redukcji nocnych karmień?

 Maluszek jest zdrowy, rośnie i dobrze rozwija się, ale liczba nocnych karmień nie maleje
 Nocne karmienia wyraźnie zaburzają sen dziecka i całej rodziny, a zwłaszcza mamy karmiącej piersią
 Karmienie coraz częściej nie przywraca dziecku snu, dziecko rozbudza się na dłuższy czas, a nad ranem już nie zasypia i rozpoczynacie dzień przed 6:00
 Dziecko nie ma apetytu w ciągu dnia, a proces rozszerzania diety jest wyraźnie trudny


A dodatkowo...

 ... kiedy mama czuje się pozostawiona sama z problemem zarywanych nocy i kiedy tata nie ma szansy pomóc, ponieważ dziecko oprotestowuje jego próby wsparcia w nocy – taka sytuacja dotyczy dzieci, u których utrwaliło się silne skojarzenie zasypiania z karmieniem piersią
 ... kiedy w domu narastają trudne emocje, rodzice czują, że przez tę złą sytuację oddalają się od siebie… a informacje w internecie wskazujące potrzebę bliskości jako powód utrzymujących się nocnych pobudek u dzieci dodatkowo obciążają psychikę mamy („czy ja mu tej bliskości nie daję wystarczająco dużo w ciągu dnia?”)


A co z karmieniem na żądanie?

Ta zasada wciąż obowiązuje! Kiedy dziecko jest głodne – powinno być nakarmione. Kiedy dziecko jest zmęczone – powinno zasnąć. Nie ma jednak potrzeby karmić na zasypianie lub usypiać karmiąc… Wyjątkiem jest tzw. czwarty trymestr (pierwsze 3 miesiące życia niemowlaczka), w którym sfera karmienia i sfera snu w życiu dziecka nakładają się siebie. Ale nawet już wtedy część maluszków przestaje zasypiać podczas karmienia i korzysta z innych sennych strategii. 


Ile karmień w nocy jest OK?

 Tyle, ile Wy uznajecie za właściwe, najlepiej w porozumieniu z Waszym pediatrą… kiedy Wasz maluszek nauczy się zasypiać samodzielnie, sam o tym zadecyduje ;)
 Według oficjalnych zaleceń, na podstawie danych naukowych, dziecko jest gotowe na całkowicie przesypiane noce po 4-6mż
 Według mnie – sporo później, chociaż znam sporo dzieci, które potwierdzają powyższe założenia ;)


I jeszcze dwie ważne uwagi:

 Dzieci karmione mlekiem modyfikowanym szybciej zaczynają przesypiać noce - szczegółowe informacje na ten temat znajdziecie TUTAJ
 Właściwe rozszerzanie diety wspiera dobrze przesypiane noce - szczegółowe informacje na ten temat znajdziecie TUTAJ

Dlaczego nauka samodzielnego zasypiania pomaga przy redukcji nocnych karmień?

Najprostsza odpowiedź brzmi: dlatego, że sen dziecka, które potrafi zasypiać samodzielnie, nie zależy od Waszych działań.

Dobrze śpiące dzieci wciąż budzą się regularnie w nocy (przy przechodzeniu między cyklami snu), ale potrafią samodzielnie i sprawnie przywrócić sobie sen. Dzieje się tak dopóki inna potrzeba nie przewyższy potrzeby snu, a w nocy jest nią najczęściej głód. Absolutnie nie chodzi o zjawisko wyuczonej bezradności - nie istnieje ani jedno badanie dotyczące nauki samodzielnego zasypiania, które powiązałoby to zjawisko z terapią snu u dzieci.  Dziecko zawsze sygnalizować będzie rodzicom potrzebę, której nie będzie w stanie samo zaspokoić. Jeżeli potrafi samodzielnie zasypiać, to nie będzie potrzebować pomocy rodziców przy płynnym przechodzeniu przez cykle snu! Ale, na przykład, zwiększona potrzeba bliskości w okresie nasilonego lęku separacyjnego, boleśnie wychodzące ząbki i podobne "niestandardowe" sytuacje przyniosą częstsze pobudki nawet u najlepszego śpioszka.


Programie WYSPANA MAMA o nauce samodzielnego zasypiania oraz w materiałach dostępnych w Społeczności WYSPANEJ MAMY proponuję stopniową redukcję nocnych karmień, jeśli jest taka potrzeba. Dlaczego "stopniową"? Ponieważ warto poczekać na konsolidację snu, która pojawi się wraz z ćwiczeniem coraz bardziej samodzielnego zasypiania (to również jest proces rozłożony w czasie) i warto dać czas małemu organizmowi na „przesunięcie” kalorii, które dotychczas pojawiały się w nocy, na czas posiłków w ciągu dnia. A jeśli Wasze dziecko samo nie zrezygnuje z niepotrzebnych z nocnych karmień (rzadka sytuacja, ale każde dziecko jest inne!), skorzystajcie ze sprawdzonych, bezpiecznych metod, które proponuję Wam w materiałach.

Czy sposób karmienia wpływa na sen dziecka w nocy?

Zdecydowanie tak: większość dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym, mieszanie lub kpi wcześniej zaczyna przesypiać noce

Po pierwsze, mleko modyfikowane zapewnia maluszkom na dłużej UCZUCIE SYTOŚCI. Nie łączy się to jednak z większą kalorycznością mieszanki (to jeden z najczęściej powtarzanych mitów), ponieważ mieszanka nie dostarcza dziecku więcej kalorii niż pokarm mamy. Popatrzcie na zawartość kaloryczną mleka:

  • pokarm mamy to 65-75 kcal na 100 ml
  • mleko modyfikowane to 65-70 kcal na 100 ml

Wartości są bardzo zbliżone, a wręcz w wieczorny i nocny pokarm kobiecy zawiera więcej tłuszczu, zatem jego gęstość kaloryczna jest wyższa.


Większe uczucie sytości u dziecka po spożyciu mleka modyfikowanego wiąże się z rodzajem białek. Białka mleka dzieli się na białka serwatkowe (rozpuszczalne) i białka kazeinowe (nierozpuszczalne).


Pokarm mamy zawiera więcej białek serwatki, które trawią się bardzo łatwo i z tego powodu dzieci karmione piersią mogą wymagać częstszych karmień – również w nocy. W siarze stosunek białek serwatkowych do kazeinowych wynosi 80:20, a w dojrzałym mleku mamy - 50:50.

Mleko modyfikowane zawiera więcej kazeiny, którą mały organizm trawi dłużej (jednocześnie, z tego powodu mieszanka u najmłodszych dzieci może powodować większe problem brzuszkowe, co – oczywiście – również może zaburzyć ich sen). W pierwszym mleku stosunek białek serwatkowych do kazeinowych wynosi 40:60, a mleku następnym - 80:20.

Oczywiście, znaczenie dla uczucia sytości ma także WIELKOŚĆ PORCJI MLEKA wypijanej przez maluszka. Picie mleka z butelki jest dla dziecka łatwiejsze niż pobieranie mleka z piersi, więc wypija go więcej. Z tego powodu lepiej przesypiane noce pojawiają się szybciej także u dzieci karmionych KPI, czyli odciągniętym mlekiem mamy podawanym z butelki.


Po drugie,  rodzice nie zawsze zdążą na czas przygotować w nocy porcję mleka modyfikowanego - dziecko ma więcej okazji do ćwiczenia samodzielnego powracania do snu (a właśnie ta umiejętność jest kluczowa dla spokojnego snu).


Po trzecie, zmęczone brakiem snu mamy karmiące piersią często śpią obok swoich maluszków. To powoduje, że one również niemalże automatycznie podają pierś przy każdym, nawet najmniejszym przebudzeniu dziecka w nocy (nawet jeśli nie jest ono głodne). Tym samym utrwalają u maluszka wzorzec zasypiania podczas karmienia i utrudniają mu bardziej samodzielny sen.


Również z mojego doświadczenia z pracy z tysiącami rodzin jasno wynika, że niemowlęta korzystające z mleka modyfikowanego (lub z karmienia mieszanego lub KPI) są szybciej gotowe na coraz lepiej przesypiane noce


Oczywiście, nie namawiam do zakończenia karmienia piersią: pokarm mamy jest dla dziecka NAJLEPSZY. Sama wykarmiłam piersią moje bliźniaki (miałam to szczęście, że mogłam!). Ale nie każda mama może karmić piersią i nie każda chce, i tak również jest OK! Mamy, które nie karmią piersią, mogą czuć się przytłoczone informacjami na opiniotwórczych blogach promotorek karmienia piersią i doradczyń laktacyjnych, na których można przeczytać że dzieci kp śpią lepiej... Przeczą temu badania naukowe, doświadczenia pediatrów i ekspertów od snu dziecka. 

Wszystkie materiały dostępne są w Społeczności WYSPANEJ MAMY za 49 zł miesięcznie!

to platforma edukacyjna dla rodziców, w ramach które otrzymacie dostęp do:

 bogatego zbioru materiałów o śnie dziecka i o nauce samodzielnego zasypiania przygotowanych przez Certyfikowaną Konsultantkę ds. Snu Dziecka i Terapeutkę Poznawczo-Behawioralną Bezsenności (CBT-I)   

 regularnych, cotygodniowych spotkań on-line i webinarów

 wsparcia i wymiany doświadczeń między rodzicami pragnącymi pomóc swoim dzieciom dobrze spać

 Materiały dostępne w Społeczności WYSPANEJ MAMY - wybierz interesujący Cię temat

miesięcznie

49 zł

Plan PODSTAWOWY daje Ci dostęp do wszystkich materiałów w Społeczności WYSPANEJ MAMY oraz do cotygodniowych spotkań on-line w cenie 15 zł. Dodatkowo, otrzymasz zniżki na produkty w sklepie WYSPANEJ MAMY.

Opłata pobierana jest ze wskazanej karty bankowej co miesiąc - subskrypcję możesz anulować w dowolnym momencie

miesięcznie

99 zł

Plan PREMIUM daje Ci dostęp do wszystkich materiałów w Społeczności WYSPANEJ MAMY oraz do cotygodniowych spotkań on-line. Dodatkowo, otrzymasz zniżki na produkty w sklepie WYSPANEJ MAMY.

Opłata pobierana jest ze wskazanej karty bankowej co miesiąc - subskrypcję możesz anulować w dowolnym momencie